nie żyje

eee nie wiem, o czym piszesz... mniejsza z tym. Wiesz, mnie zastanawia, jak to jest, że z tak słabego wywiadu można od razu "zlecić" jakąś pule kaloryczności, która jednak mała nie jest, nie wiedząc o petentce za wiele, poza tym, co wcozraj jadła i jaką aktywnościa się ostatnio zajmowała... Do tego wiek też jakąś role odgrywa... Żartem, to [...]

Utrzymujesz bilans około swojego zerowego zapotrzebowania, trenujesz, a w miarę, jak rozrastają się mięśnie, poprawia metabolizm, poprawiają hormony - poprawia się też kompozycja ciała: jest coraz więcej mięśni i coraz mniej tłuszczu, który organizm stopniowo zużywa do ich budowy. Stąd nazwa rekompozycja. Jeśli ktoś np. nie lubi być na redukcji, [...]

[...] DNT Potreningowo: po treningu A czuję lekkie zakwasy - jest bosko. Czuję, że pracowałam i miłe to jest, że coś działa. Po treningu B mam gorsze odczucia, bo wykroki dają mi nieziemsko w dupsko i muszę odpoczywać 2 dni, żeby znów zrobić A, bo fizycznie jest to niemożliwością:) Miska: Ostatnie 4 dni na 2000kcal, później rotujemy i startuję z [...]

DNT /1600 BTW 130/100/50 Pobudka z MEGA zakwasami - wszędzie! Dawno już nie miałam takich zakwasów - wkońcu czuję, że żyję%-). Jeśli wieczorem będę w stanie poskakać to zrobię GPP i dorzucę jakieś ww złożone, żeby wyrównać bilans do 1800. Warzywa: kapucha kiszona, rzodkiew, papryka Suple: jak codzień:) [...]

Środa DNT Ciało boleśnie prężne dziś. Dobrze czuć, że się żyje;-) Koniec protokołu insulinowego: Wchodziło mi to ciężko, bo co chwilę miałam jakieś problemy gastryczne, a to podrażniony żołądek po occie, a to jakieś pieczenia jelit po cynamonie. Póki co do obserwacji mogę zaliczyć spadek fałdy łopatkowej o 4mm i napęcznienie piersi}:-( (czastka - [...]

Wracam z kijowych i świątecznych bojów. :-D Z dobrych wieści - żyję + okres normalnie się pojawił, ze złych - jak zwykle po cyklu infekcje/wirusy mnie zaatakowały. Opryszczka + zapalenie gardła+ wywalone węzły. Byczę się jeszcze te kilka dni, ale muszę ogarnąć miskę, bo freestyle świąteczny nie wychodzi mi na dobre i tu pytanie do Modów: Jak wyjść [...]

Ano wlasnie.. mnie "cos" boli od wielu lat, a to co i jak nas boli to efekt prowadzonego wczesniej trybu zycia, mniej lub bardziej zaleczonych kontuzji, urazow bedacych wynikiem wypadkow przeroznych itp.. Oby lekarz i przerwa Ci pomogly, domyslam sie jak sie musisz meczyc nie mogac powariowac na treningu. Dostalem w ciagu 3 miesiecy tyle roznych [...]

Kuba, dokładnie tak samo obracam moje omlety. Co do celebracji, lubie tak jakoś. Ładnie wygląda. Ale niestety nawet teraz na IF w oknie 8h 3300kcal dla mnie to mało i mało :-)). Tak myślę, że 6h było by ok (reszta doby - głodówka - mam blokadę i żyję z tym że zasysa). Nadmienię, iż nie są to posiłki objętościowo dużo, bo się rozepchać nie chcę.

Powiem szczerze, że choć mam rozpiskę Arnolda od kilku miesięcy, do wczoraj nawet nie próbowałem jej zrobić. Koncentrowałem się na szczegółach, przede wszystkim wnosach nóg (a w zasadzie kolan) w zwisie. Wczoraj poszło niby nieźle, tyle że zajęło ponad godzinę a nie 20min jak Arnoldowi , robiąc wg. jego zaleceń, czyli powtórzenia mocne i szybkie, [...]

FighterX, cholesterol jest właśnie od zatykania, lepienia czy jak to nazwać. Ludzie na stricte zdrowych (bez smażenia itp.) dietach roslinnych mają niski poziom cholesterolu, ponieważ ich układ krążenia jest zdrowy, więc organizm nie musi zalepiać naczyń krwionośnych cholesterolem. Gdy ze zdrowiem układu krążenia jest coś nie tak, to wówczas [...]

Jest tyle aktykulow i tyle bylo mowy na ten temat ze nie wiem jakie CI podac zrodlo, poprostu wpisz sobie na google PANGA, i zobacz co Ci powyskakuje. Pierwsze z brzegu: Panga, którą w coraz większych ilościach sprowadza się do Europy pochodzi z Wietnamu, a dokładnie z Mekongu. Jeśli żyje w stanie naturalnym, samice rok w rok płyną w górę rzeki, [...]

Melduję, że żyję. Odpoczęłam, opaliłam się, naładowałam baterie. Treningów nie było i raczej nie będzie jeszcze przez następny tydzień lub dwa. Efekty są widoczne - pokrzywiło mnie, poskręcałam się, ale w gruncie rzeczy i tak czuję się rewelacyjnie :-))

FUNN - a to tylko tren powoduje waskularyzację ? hahah bo w moim przypadku jest inaczej %) ale to już pw %) ELEXYZF - dziękuję :-)) całych nie wsunęłam %) też dochodzę do takich wniosków, pora zacząć słuchać swojego organizmu. ok, na redu siła/moc spada, ale nie może to dochodzić do takiego stopnia, że żyje tylko dietą i treningiem i nie mam siły [...]

SEVEN - właśnie lajtowo,  do niczego mnie nie ciągnie, tata dziś grilla zrobił wiec wzięłam swoje zarelko %-) wyliczone Dodam, że tutaj mam swojskie jajka :-D także jaram się ICCANA - raz się żyje! :-D kiedyś odpoczniesz hehe CIELU - moja psychika nie cierpi przynajmniej jak mam wyliczone.  Niektórzy to nawet liczą ile na cheacie zjedli,  jak do [...]

Jeśli to nie pokarmówka, to daj się szczegółowo obejrzeć komuś bliskiemu. Plecy, pachwiny, pośladki. Może to rada na wyrost, ale żyję od dziecka w terenach "zakleszczonych". Czasami to dziadostwo daje takie objawy. Po lesie się nie szwendałeś? Na trawniku w mieście/parku też można się dać pokąsać. Zdrowiej.

jestem i zycze powodzenia. chlebek to ale juz pisalismy na ten temat nic sie nie poradzi jak innego nie ma pozostaje w miare mozliwosci ograniczac. przy treningu klaty techika cwiczenia i odpowiednia pozycja wyjsciowa nr1 ciezary na 2 plan zdecydowanie.nie ma mowy o zadnym oszukiwaniu.to najwazniejsze. wypiski jak zawsze pierwsza klasa. sylwetka [...]

DNT - 19.07.2016 Zakwasy zycia.. Jedynie co to rece nie bola, co jest tym bardziej dziwne bo poszly najlepiej ostatnio. Ech.. znaczy ze zyje. Zalatwilam sobie czworki w poniedzialek a dzisiaj w ogien pojda dwojki. Dieta: dostarczono 1 741,6 kcal b: 120,0 g (27,5%) w: 162,9 g (37,4%) t: 67,8 g (35,0%) Menu: 1. 3jajka, olej kokosowy 2. ryż [...]

Zyje ale po 3 dniach kostek nie mam 1 dzien. Meksykański. Tortilla burito itp. 2 dzien azjatycki. Kraby krewetki sushi. Trzeci czyli dzis dzien szefa kuchni czyli wszystko %-). Codziennie wolowina taka ze szczeka opada. +20jak nic ale do lutego zrobie forme %-) pozdro! (0.5-1lwhisky ed wpada) /SFD/2019/9/4/5adca28fe813488fb4545c0f7ee56c27.jpg [...]

Przez to jestem gdzie jestem . Ale nie żałuje . Oddałem swoje , teraz żyje na "poziomie "

Ostatni trening u Damiana, padło na plecy. Weszlo pieknie. W sobote wracam na swoja silownie bo tam sporo moich podopiecznych i trxeba sie dziadkami zajać %-). (Grupa docelowa 40+ i zdrowie na htz i czasem trenie %-) ). 3 tydzień kcal w gore. W ostatnie dwa tyg spadlo po 1kg prawie wiec Dejw zadecydowal o kolejnym podbiciu kcal poszly tym razem w [...]